«Powrót

Miał atak epilepsji za kierownicą. Pomocy udzielili funkcjonariusze KAS.

Miał atak epilepsji za kierownicą. Pomocy udzielili funkcjonariusze KAS.

Miał atak epilepsji za kierownicą. Pomocy udzielili funkcjonariusze KAS.

Autostrada na jednym pasie stoi karetka pogotowia na drugim samochód osobowy
Na autostradzie samochód osobowy z otwartymi drzwiami funkcjonariusze udzielający pomocy poszkodowanemu
  • Funkcjonariusze kujawsko-pomorskiej KAS zabezpieczyli wypadek drogowy na autostradzie A2 w okolicach Łowicza.
  • Zdarzenie spowodowane zostało atakiem epilepsji u kierowcy, któremu mundurowi Służby Celno-Skarbowej uratowali życie.

Pod koniec tygodnia funkcjonariusze Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego wracający z czynności służbowych realizowanych na terenie województwa mazowieckiego, zauważyli na autostradzie A2 niedaleko Łowicza samochód osobowy Ford Focus, poruszający się w nieskoordynowany sposób. W pewnym momencie pojazd niespodziewanie przeciął dwa pasy ruchu i uderzył w barierki energochłonne, zatrzymując się na nich.

Mundurowi Służby Celno-Skarbowej, poruszający się oznakowanym radiowozem bezpośrednio za fordem, używając sygnałów świetlnych zjechali na pobocze, aby wyjaśnić przyczyny takiego zachowania kierowcy.

W kokpicie auta dostrzegli mężczyznę, który znajdował się w stanie epilepsji. Funkcjonariusze niezwłocznie udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej, wezwali  służby ratunkowe i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Do czasu przyjazdu pogotowia monitorowali stan poszkodowanego, który był nieprzytomny, ale wydolny krążeniowo. Po przyjeździe służb ratunkowych, funkcjonariusze KAS przekazali kierowcę służbom medycznym, a zabezpieczony pojazd  policjantom z KPP Łowicz.

Z informacji przekazanych przez rodzinę chorego wynika, że mężczyzna odzyskał przytomność i czuje się lepiej, jednak decyzją lekarzy pozostanie w szpitalu na obserwacji i dalszym leczeniu.

Gdyby nie odpowiednia reakcja funkcjonariuszy,  dynamiczne i pewne działanie oraz znajomość zasad udzielania pierwszej pomocy, cała sytuacja mogłaby zakończyć się tragicznie.